Toruń: Radni PiS w obronie prof. Nalaskowskiego
Uczestników parad profesor nazwał "zniewieściałymi gogusiami, wesołkami na utrzymaniu mamusi, facecikami, chcącymi się wiecznie bawić, obleśnymi, grubymi, wytatuowanymi babami, które ostentacyjnie się całują jak na wyuzdanych filmach i osobnikami, którym trudno przypisać jakąś płeć".
"Już dawno zgwałcili Warszawę, Poznań, Wrocław i Gdańsk. Niedawno brutalnie zdeflorowali Białystok" – napisał Nalaskowski. Kolegium rektorskie UMK zawiesiło go na trzy miesiące ze skutkiem natychmiastowym.
W obronie prof. Nalaskowskiego wystąpili radni PiS z Torunia. W piątek skierowali do rektora uczelni list otwarty, w którym apelują o zmianę decyzji. – Felieton jest gatunkiem dziennikarskim, który dopuszcza ostry język, dopuszcza swobodę wypowiedzi. To wszystko było oczywiście zawarte w felietonie prof. Aleksandra Nalaskowskiego. Dlatego czujemy się w obowiązku – po rozmowach z mieszkańcami Torunia – by stanąć w obronie Profesora – wybitnego intelektualisty nie tylko w skali naszego regionu, ale całego kraju; człowieka, który jest m.in. członkiem Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP – powiedział w rozmowie z Radiem Maryja Adrian Mól, wiceprzewodnicący toruńskiej rady miejskiej.